czwartek, 18 maja 2017

Bezmól czyli mole z kolekcji żółtej



Bywają mole małe i duże
I takie, które śpią w mysiej dziurze,
I takie, które książki zjadają,
bo gazet chyba już dosyć mają.

Te w bibliotece się zatrzymały
I przetrząsają wszystkie regały.
Studentom raczej nie przeszkadzają,
głównie w archiwum stołówkę mają.
Czasem w kolekcji żółtej nocują,
bo wśród "społecznych" dobrze się czują.*

A kiedy słońce za oknem świeci
To podrzucają znajomym dzieci
I na dachówkach się wygrzewają.
Mole to piękne życie mają!

Aneta Omelan

* p.s. nie pamiętam dokładnie czy żółta jest tylko społeczna, ale dobrze się rymuje

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz