środa, 12 listopada 2014

Co to takiego są te "gadające dachówki"?

(Fot. A. Wojszel)
Co to takiego te "gadające dachówki"? Otóż to stare dachówki, ze swoją własną historią oraz zupełnie nową, przyrodniczą, którą opowiadają przy pomocy mobilnego internetu i kodów QR.

Więc tak: potrzebna jest dachówka ze starego np. warmińskiego i nie tylko, domu, stodoły, obory - taka dachówka, która dużo widziała i dużo przeżyła. Potrzebne są farby, serwetki, kleje, pędzle i inne media. Do tego klimatyczne miejsce do pracy, kreatywni ludzie z głową pełną pomysłów, wydrukowane kody QR i do dzieła!

(Malowanie w Mrągowie. Fot. A. Wojszel)
Malujemy, tworzymy dzieła na dachówkach. Na dachówkach? A to co nie można na kartce lub na płótnie? Można, ale po co - każde podłoże czy to płótno, czy ściana czy stara deska czy nawet kamień, jest dobre do tworzenia pięknych rzeczy. Po pomalowaniu dachówki tworzona jest jej historia od początku tzn. skąd pochodzi, kto malował, co namalował (zobacz dachówki).

Na dachówki naklejamy kod QR, dzięki któremu za pomocą smatfona czy innej inteligentnej maszyny do odczytywania kodów, nasza dachówka zaczyna "gadać". Ot i cała filozofia. A najważniejsze, że taka akcja połączona jest również z "gadaniem" o zdrowiu, hortiterapii, pięknych kwiatach, pysznym, zdrowym jedzeniu, tworzeniem pięknych kompozycji florystycznych, poznaniem niebanalnych ludzi, artystów, miejsc, historii i muzyki.

Po co to robimy? Bo to kochamy! Bo się spotykamy... w zaganianym świecie. Bo się rozwijamy! Bo lubimy gadać! Bo zwalniamy tempo naszego życia! Bo teraz pomagamy dzieciom ze szkoły z Lamkowa - tzn. dachówki idą "gadając" na licytację, dzięki której fundusze przeznaczymy na busa do szkoły w Lamkowie. A dalej? Zobaczymy, potrzeb jest wiele.

Pierwsze "gadające dachówki" powstały w Mrągowie w Gościńcu Molo, gdzie przez dwa dni tworzyliśmy i uczyliśmy się o zdrowiu, dzięki Hortiterapii. Potem spotkaliśmy się w Pluskach. Kolejne miejsca już się szykują. Będzie więcej spotkań i okazji by pobyć razem ze sobą, ze sztuką z przyrodą i lokalną kulturą.

Anna Wojszel
(Plener dachówkowy w Mrągowie. Fot. A. Wojszel)

(Dachówki z Mrągowa, Gościniec Molo. Fot. A. Wojszel)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz